W 1949 r. WSR rozpoznał dziesięć spraw, w których 20 osób oskarżonych zostało o przynależność do Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość" - był to kliniczny niemal przykład nowych, a wkrótce nagminnych praktyk osądzania spraw sztucznie podzielonych, co sprzyjało skazywaniu w sfabrykowanych procesach, w których wzajemnie oskarżali się rzekomi współsprawcy245. Spośród 12 członków i 8 współpracowników „organizacji"246 6 osób skazano na kary więzienia od roku do 3 lat; 10 osób na kary od 4 do 8 lat jedną osobę na 12 lat pozbawienia wolności, a 3 osoby na kary śmierci247.
Proces, w którym orzeczono najwyższy wymiar kary, był ostatnim z tej serii rozpraw. Rozpoczęty 22 sierpnia, trwał do 31 sierpnia 1949 r. i relacjonowano go w miejscowej prasie248. Składowi orzekającemu przewodniczył Roman Abramowicz (jako asesor - chor. Edwin Kęsik, jako ławnik -ppr. Tadeusz Górka). Oskarżał prokurator wojskowy mjr Franciszek Mateja. Na ławie oskarżonych zasiadało dziewięć osób, a wśród nich Stanisław Kowalczyk249 - kupiec, ks. Stanisław Janusz250 - proboszcz parafii Łyna w pow. nidzickirn i ppor. Jan Nowak251, funkcjonariusz Wojewódzkiego UBP.
245 Por. Raport Komisji Mazura, Gazeta Wyborcza 1999, nr z 22 stycznia; J. Poksiński, ,,My, sędziowie, nie od Boga...". Z dziejów Sądownictwa Wojskowego PRL 1944-l956. Materiały i dokumenty, Warszawa 1996, s. 246, 263
246 Właśnie pod kryptonimem ,,Organizacja" prowadził od 9 sierpnia 1948 do 1 września 1949 r.
rozpracowanie Wydział V Wojewódzkiego UBP - być może wahano się, do jakiej konspiracji przypisać przyszłych oskarżonych. Sprawa była poważna, skoro w jej realizację oprócz czterech tajnych współpracowników zaangażowanych było aż 55 operacyjnych i śledczych funkcjonariuszy Bezpieczeństwa, w tym dwóch z Wydziału II Departamentu V Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego - BEiAUOP, mikrofilm 835/4. ,,Brak przekonywujących[sic] danych, że była to rzeczywiście organizacja WiN" - to uwaga, pochodząca z materiałów kontro1no-śledczych, poczyniona na marginesie charakterystyki obiektowej nr 51, opisującej tę organizację, a opracowanej na podstawie materiałów Wojewódzkiego UBP
BEAUOP, sygn. 811/IV.
247 ASWO, sygn. Sr 77/49, Sr 78/49, Sr 79/49, Sr 93/49, Sr 134/49, Sr 172/49, Sr 221/49, Sr 234/49, Sr 281/49.
248 Na łamach lokalnej prasy, w stosunku do liczby rozpatrywanych spraw, orzecznictwu WSR poświęcono relatywnie niewiele miejsca. Tym razem jednak ukazały się w ,,Życiu Olsztyńskim" cztery notatki nieprawdziwie informujące o przebiegu procesu. Fakt oskarżenia duchownego rzymskokatolickiego starano się maksymalnie wyzyskać, co jest oczywiste zważywszy na klimat polityczny 1949 r: Organizatorzy komórki WiN przed Sądem Wojskowym w Olsztynie. Ksiądz duchowym przywódcą bandy (nr 234, s. 6); Ksiądz Janusz wykorzystał konfesjonał dla zmontowania zbrodniczej bandy. Proces komórki WiN w Olsztynie (nr 236, s.6); Prokurator domaga się kary śmierci dla głównych oskarżonych w procesie WiN (nr 239, s.6); 3 wyroki śmierci w procesie olsztyńskiej komórki WiN-u(nr24O, s.8). Działo się to równolegle z pomyślnie rozwijającą się działalnością tzw. V Komenda WiN. Tego rodzaju notatki prasowe mogły być doskonałym potwierdzeniem, iż WiN w terenie istnieje i działa.
249 Stanisław Kowalczyk, s. Jana, ur. 15 kwietnia 1915 r. w Ksawinie, pow. łukowski, w rodzinie chłopskiej, analfabeta, rolnik. Od sierpnia 1944 r. do lipca 1945 r. członek AK, ps. ,,Orzeł", na terenie pow. Sokołowskiego. Następnie, używając fałszywego nazwiska Wacław Pietrzak, przeniósł się do Olsztyna, gdzie jesienią 1945 r. założył sklep spożywczy przy ul. Partyzantów 69, vis a vis Komendy Wojewódzkiej MO. Aresztowany 28 listopada 1948 r. Oskarżony z art. 86§ 1 i 2 kkWP, art. 9 dekretu PKWN z 3O października 1944 r., art. 27 kkWP w związku z art. 225 § 1 kk, art. 7 mkk, art. 3 dekretu z 16 listopada 1945.
250 Stanisław Janusz, s. Józefa, ur. 29 kwietnia 1897 r. w Domaradzu, pow. brzozowski w rodzinie chłopskiej. Duchowny Kościoła rzymskokatolickiego, święcenia kapłańskie otrzymał 11 czerwca 1922 r. w Przemyślu. Wikary parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Olsztynie do jesieni 1946 r., następnie proboszcz parafii Łyna w pow. nidzickim. .Zatrzymany przez władze bezpieczeństwa 3 grudnia 1948 r. Oskarżony z art. 86 § 1 i 2 kkWP, art. 7 mkk, art.27 kkWP w związku z art. 1 § 2 i 3 mkk.
251 Jan Nowak, s. Aleksandra, ur. 9 października 1914 r. w Zarszynie, pow. sanocki. Absolwent seminarium nauczycielskiego. Służył do 1946 r. w 5. Dywizji Piechoty, odznaczony Krzyżem Walecznych. Początkowo mistrz, a następnie zastępca naczelnika Wydziału Finansowego Wojewódzkiego UBP w Olsztynie. zatrzymany 7 kwietnia 1949 r. Oskarżony z art. 86 § 11 2 kkWP, art. 7 mkk.
Akta procesowe olsztyńskiej ,,organizacji WiN" otwiera złożone wiosną 1948 r. w Powiatowym UBP w Nidzicy zeznanie 28-letniego sołtysa jednej z wsi parafii Łyna, iż ks. Stanisław Janusz, w pierwszą niedzielę po Wielkiej Nocy, w kazaniu wygłoszonym w Szkotowie powiedział m.in.: Nie myślcie, że was partia zbawi. Będą żałować ci, którzy teraz wiedzą, że robią zło przez przystąpienie do partii, ale może kiedy będą chcieli wystąpić - może być za późno". I dalej: "Nadchodzi prąd ze wschodu, który chce zniszczyć naszą religię, ale my powinniśmy stać na straży religii i nie dać się ponieść obcym prądom". W protokole zeznania zanotowano także, iż ksiądz Janusz " w czasie kolędy namawiał, by nie głosować na Listę Bloku, namawiał by głosować na PSL"252. Być może to stało się początkiem całej sprawy i przyczyną bliższego zainteresowania Bezpieczeństwa osobą ks. Janusza. Kiedy odkryto, iż kapłan dokonuje przy każdym pobycie w Olsztynie zakupów w sklepie Kowalczyka, zwrócono na niego baczną uwagę. Sklep wydał się doskonałym punktem kontaktowym ,,organizacji". Za takowe uznano również olsztyńską restaurację "Makowiankę" i korytarze Urzędu Skarbowego, gdzie Kowalczyk załatwiał rozliczne interesy. Reszty dokonali konfidenci, zatrzymania i wymuszone zeznania złożone w śledztwie253.
Akt oskarżenia zarzucał Kowalczykowi popełnienie zbrodni i przestępstw w okresie przynależności do AK, a ponadto założenie wspólnie z ks. Januszem organizacji WiN, werbowanie członków, planowanie aktów terroru, zbieranie materiałów stanowiących tajemnicę państwową. Nowak oskarżony był o "pełnienie funkcji informatora wywiadu nielegalnej organizacji WiN"254
Sąd, oprócz spraw dotyczących działalności Kowalczyka na Podhalu, wbrew faktom uznał za udowodnione, iż Stanisław Kowalczyk był komendantem "grupy polityczno-wojskowej nielegalnej organizacji Wolność i Niezawisłość"; gromadził i przekazywał ks. Stanisławowi Januszowi - również członkowi tejże organizacji wiadomości stanowiące tajemnicę państwową. Jan Nowak miał przekazywać Kowalczykowi dane dotyczące stanu osobowego pracowników Wojewódzkiego UBP w Olsztynie, dotyczące funkcji, narodowości, przynależności partyjnej, miejsca zamieszkania, struktury UB, zakresu jego pracy i metod poszczególnych wydziałów, a także informacji o zamierzonych i przeprowadzanych akcjach zbrojnych przeciwko podziemiu. Ks. Stanisław Janusz natomiast, jako członek WiN miał wspólnie z Kowalczykiem "organizować i prowadzić działalność wywiadowczą i konspiracyjną zmierzającą do obalenia demokratycznego ustroju Państwa Polskiego". Wszystkich trzech oskarżonych sąd potraktował jako "jednostki wybitnie szkodliwe, o silnym napięciu złej woli, nie zasługujące na dalsze współżycie w społeczeństwie i uznał za stosowne
wyeliminować ich ze społeczeństwa", orzekając najwyższy wymiar kary, utratę praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na zawsze oraz przepadek mienia na rzecz Skarbu Państwa255
wyeliminować ich ze społeczeństwa", orzekając najwyższy wymiar kary, utratę praw publicznych i obywatelskich praw honorowych na zawsze oraz przepadek mienia na rzecz Skarbu Państwa255
W żadnym miejscu uzasadnienia wyroku sąd nie wykazał jakichkolwiek dowodów, na których oparł swe ustalenia. Nawet sama nazwa organizacji nie była przedmiotem zainteresowania sądu; kiedy oskarżeni wyjaśniali, iż dopiero z aktu oskarżenia dowiedzieli się, iż należeli do WiN, nie było to jakimkolwiek sygnałem dla sądu, który nie przyjmował do wiadomości faktów korzystnych dla skazanych.
Najwyższy Sąd Wojskowy postanowieniem z 29 listopada 1949 r. wyrok łączny utrzymał w mocy. Prezydent RP decyzją z 24 grudnia 1949 r. skorzystał z prawa łaski i orzeczone kary śmierci zamienił na dożywotnie więzienie, zachowując kary dodatkowe. Jan Nowak zmarł w więzieniu w Rawiczu 28 lipca 1952 r. W ,,opisie protokołu pośmiertnego" jako przyczynę zgonu podano udar serca. Ks. Stanisław Janusz od 30 lipca 1952 r. przebywał w Okręgowym Szpitalu ~ Zmarł 27 października 1952 r. na raka wątroby256. Usiłowania Stanisława Kowalczyka zmierzające do rewizji procesu pozostawiane były ,,bez biegu". 28 października 1954 r. Kowalczyk poddany został badaniu lekarskiemu, w wyniku którego lekarz więzienny w Rawiczu stwierdził u niego "całkowite porażenie kończyn dolnych. Przewlekły nieżyt nadkwaśny żołądka. Przewlekły gościec wielostawowy". I konkludował, sugerując ostrożnie przerwę w odbywaniu: "Według opinii lekarza specjalisty neurologa rokowanie jest raczej niekorzystne w warunkach więziennych, w których porażenia takie leczą się niezmiernie trudno, natomiast korzystnie działa zmiana warunków. Nie można też wykluczyć powikłań o charakterze utrwalenia w formie nieodwracalnej dotychczasowych zmian, Co prowadziłoby do ciężkiego kalectwa. Istnieje również prawdopodobieństwo pogorszenia się stanu psychicznego chorego" -miał wówczas Kowalczyk 39 lat. Pomimo tej opinii, pozostał w więzieniu. Dopiero postanowieniem Sądu Pomorskiego Okręgu Wojskowego w Bydgoszczy z 17 maja 1956 r. udzielona została S. Kowalczykowi roczna przerwa w odbywaniu kary, po której już do więzienia nie wrócił, Zgromadzenie Sędziów NSW postanowieniem z 27 marca 1957 r. wstrzymało wykonanie kary257
252 ASWO, sygn. Sr 282/49, t I, k.1.
253 Na rozprawie niektórzy oskarżeni odwołali swoje zeznania. Nowak pod koniec rozprawy odwołał swoje wyjaśnienia złożone na początku procesu. Ks. Janusz zarówno w śledztwie, jak i na rozprawie zaprzeczał, by należał do jakiejkolwiek nielegalnej organizacji. Na rozprawie wycofał "zeznania" złożone w śledztwie, zeznania obciążające i jego, i J. Nowaka. S. Kowalczyk w wyjaśnieniach złożonych 27 marca 1957 r. na posiedzeniu niejawnym Zgromadzenia Sędziów Najwyższego Sądu Woskowego powiedział: "W śledztwie byłem torturowany, a na rozprawie bałem się odwołać swych wyjaśnień ze śledztwa, gdyż na rozprawie był obecny oficer śledczy, który trącał mnie nogą wtedy, kiedy moje wyjaśnienia odbiegały nieco od wyjaśnień ze śledztwa" -ASWO, sygn. Sr 282/49, t.IV, k.484, por. też t.II, k.69,70, t.III, k.55v-78.
254 ASWO, sygn. Sr 282/49, t.II, k.252-283.
-255 ASWO, sygn. Sr 282/49, t. 111, k. 91~135v. Spośród pozostałych sześciu oskarżonych Stanisław Rajkiewicz skazany został na 12 lat więzienia; Albin Ryszkiewicz - 8 lat, Hubert Kołacz 2 lata, Michał .Skubikowski 3 lata, Franciszek Dubański - 3 lata i Kazimierz Komuński - na 4 lata więzienia. Oprócz kar zasadniczych orzeczono wobec nich kary pozbawienia praw publicznych i obywatelskich praw honorowych od 2 do 5 lat.
Zmarły w tym roku ksiądz kanonik Piotr Starzec na tle kościoła w Łynie.
Zmarły w tym roku ksiądz kanonik Piotr Starzec na tle kościoła w Łynie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz