poniedziałek, 23 czerwca 2014

Wiersz F. Gregoroviusa o zamku

     Andreas Kossert  w ksiązce „Mazury.Zapomniane południe Prus Wschodnich” przytacza wiersz autorstwa Ferdynanda Gregoroviusa.
 W 1865 roku przesłał on do Florencji swojej złożonej chorobą wschodniopruskiej przyjaciółce Paulinie Hillmann wiersz o jedenastu zwrotkach, zatytułowany Zamek nad Nidą:

Stary zamek nad Nidą,
Ojczyzny dumę i radość,
Opiewać pragnę.
Jam z jego wieży
Sokół, którego w czas burzy
Poniosło w dalekie kraje.

Wieże, co się tam wznoszą,
Z dawnych rycerskich dni
Mocarnie tak i hardo.
One mi były mistrzami,
Niemieckich herosów duchy;
Co mnie niegdyś chowały.

Przeczucie świata-
Oto, co z owych blanków
W duszę mi spłynęło;
Wszystko, com rzekł, wyśpiewał,
Wszystko to wyszło
Od ciebie- zamku ojców.

Nigdy cię już nie zobaczę,
Na górze zielonej nie stanę
Pod ciemnym dębem;
Nie ujżę obłoków ciągnących,
Jaskółek dokoła krążących

Jak we śnie o dzieciństwie.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz